„Wyrwani z niewoli” – spotkanie z grupą promującą sposób życia bez uzależnień
Spotkanie odbyło się 4 grudnia 2017 r. w Zespole Szkół w Krzemienicy. Zaproszeni zostali na nie uczniowie klas siódmych szkół podstawowych oraz II i III gimnazjum ze szkół z terenu gminy Czarna.
W ciągu dwugodzinnego spotkania słuchaliśmy relacji Jacka i Piotra o tym, jak popadli w uzależnienia, zdegradowali się jako ludzie i jak wyszli z tego siłą woli, wiary oraz z pomocą innych. Wysłuchaliśmy ich manifestu dla życia w pełni, a także wskazówek, jak osiągnąć wolność i szczęście.
Jednym z rekwizytów był parasol – jako coś, co oznacza nasze odgrodzenie się od szczęścia, nasze zranienia, zamykanie się na innych, nasz lęk i różne uzależnienia: papierosy, alkohol, pornografia – to co nas zabija, niszczy i degeneruje. Każdego dnia wysyłany jest do nas strumień prawdziwej miłości, rozumianej jako Boża łaska. Ten strumień nie dociera jednak do nas, bo jesteśmy odgrodzeni parasolem. Nałóg, jak parasol, staje się zrośnięty z nami i nie możemy się od niego wyzwolić. Odrzućmy parasol, odcinajmy się od rzeczy, które wyzwalają w nas iluzję. Wtedy zrozumiemy prawdę o sobie, doświadczymy strumienia łaski. Wtedy staniemy się wolni i szczęśliwi.
Nie zostawajmy sami ze swoimi problemami. Podzielmy się nimi z innymi ludźmi. Szukajmy tych, którzy nam pomogą.
Każdy z nas potrzebuje wzorca – ale wybierajmy właściwe ideały, ludzi, którzy nie będą nas niszczyć, ale rozwijać i dowartościowywać.
Jacek i Piotr zwracali uwagę na to, że w każdej chwili możemy ulec destrukcyjnym oddziaływaniom i dlatego musimy być bardzo czujni. W każdym z nas jest wielka wartość i potencjał, bez względu na to, co nieraz nam wmawiają.
Aktywne wypowiedzi prowadzących spotkanie były przeplatane tekstami śpiewanymi, rapowanymi. Jacek i Piotr zaangażowali wszystkich w śpiew, aby gestykulacją, ruchem i głosem wyrażać swoje przeżycia.
Młodzież z powagą wysłuchiwała zwierzeń i dobrych rad. Reagowała spontanicznie okazując swą radość, smutek lub szacunek. Były oklaski i okrzyki jako wyraz właściwego odbioru przekazywanych treści. Na końcu wszyscy śpiewali: „Teraz już wiem to
Jest we mnie piękno…”