Szkoła Muzyczna YAMAHA zaoferowała nam kolejne zajęcia, w czasie których dzieci mogły zdobywać nowe umiejętności i rozwijać uzdolnienia muzyczne. Odbyły się one w Zespole Szkół w Zalesiu w poniedziałek, 25 marca 2019 roku. Prowadził je Karol Stelmach, a towarzyszył mu rodowity Brazylijczyk Paolo Bomfim. Zaprezentowali instrumenty muzyczne z wielu stron świata, a grał na nich Paolo Bomfim.

    Na początku słuchaliśmy sowy. Jest to instrument dźwiękonaśladowczy, który często naśladuje głosy zwierząt. Bum Bum Rurki – gra na nim polega na uderzaniu rurkami różnej długości w części ciała. Moda na ten instrument przyszła z USA.

   Przenieśliśmy się do Australii, skąd wywodzą się instrumenty:

• Czurynga (czuringa) – wykonany z drewna lub kamienia. Dowiedzieliśmy się, że to przedmiot kultowy Aborygenów. Jeśli duża grupa mężczyzn stanie na wzniesieniu i wydaje dźwięki czuryngą, to słychać je na odległość ok. 10 – 15 kilometrów.
• Didgeridoo (didżeridi) – instrument dęty Aborygenów, który wygląda jak długa, drewniana trąbka. Oryginalne, jedne z najstarszych, są wykonane z drzewa eukaliptusowego. W środku musi być wyjedzone przez termity. Aby wydobyć dźwięk należy „buczeć”, a nie dmuchać do instrumentu.

    Pokazano nam instrument zwany „kijem deszczowym”, który wywodzi się z Ameryki Południowej. Nazywa się go też „zaklinaczem deszczu”. Wykonany jest najczęściej  z wysuszonej gałęzi kaktusa, a w środku są jego nasiona.

    Przenieśliśmy się na mapie do Tybetu. „Śpiewająca misa” to inaczej „misa dźwiękowa”, tybetańska lub himalajska. Wykonana jest ze stopu metali. Jej dźwięki posłużyły do „uleczenia z bólu”, jako terapia dźwiękowa.

   Powędrowaliśmy na zachód, na wyspę Kubę. Zaprezentowano nam trzy instrumenty muzyczne z tego regionu:

• Conga (konga) – bębenek,
• El bongo – złożony z dwóch bębenków. Mniejszy nazywa się macho (męski), a większy hemra (żeński),
• Krowi dzwonek (cowbell) – w muzyce latynoamerykańskiej można uzyskać dwa tony, gdy uderza się pałką w różne części dzwonka.

   Prowadzący przenieśli nas na mapie do Afryki i pokazali używane tam instrumenty:

• darbuka – bęben kielichowy używany najczęściej na Bliskim Wschodzie. Wydobywa się z niego trzy podstawowe dźwięki.
• djembe – rodzaj bębna. Membrana jest z koziej skóry, czasem bydlęcej naciąganej za pomocą splatanego sznura. Rozróżniamy trzy dźwięki wydobywane z djembe: bas, ton, slap.
• „żabka” – drewniany instrument muzyczny,
• dumdum – największy bęben z Afryki, basowy, o membranie z koziej  skóry.

Paolo zaprosił nas do swojego kraju, Brazylii i zagrał na instrumentach:

• berimbau – służy do akompaniamentu, a także do ostrzegania przed niebezpieczeństwem,
• cuica – bębenek brazylijski; w środku jest „patyczek”, który wydaje charakterystyczny dźwięk, jeśli go pocieramy wilgotną szmatką.

     Paolo Bomfim zakończył spotkanie tańcem capoeira. Jest to taniec walki, który odgrywa ważną rolę w kulturze brazylijskiej. Przypomina trudne życie niewolników, którzy musieli bronić się przed kolonizatorami i bandami.

    Spotkanie muzyczne było interesujące i bogate w treści.